Spotkanie "Historie miodem pisane" rozpoczęło się prelekcją o dzikich owadach zapylających. Uczestnicy poznali wybrane gatunki dzikich pszczół takie jak: murarka makowa wykorzystująca płatki maków do budowy gniazda, zadrzechnia fioletowa, czyli największa polska pszczoła oraz bardzo terytorialna makatka zbójnica. Dowiedzieli się również jakie zagrożenia czyhają na dzikich zapylaczy i w jaki sposób możemy przyczynić się do ich ochrony.

Niemałe zaskoczenie wzbudziły informacje dot. trzmieli. Trzmiele choć powszechnie uważane za coś odrębnego, są pełnoprawnymi pszczołami, co więcej są blisko spokrewnione z pszczołą miodną. Bardzo inteligentne, zdolne do uczenia i przekazywania wiedzy pozostałym członkom trzmielej rodziny, potrafią pobierać pokarm z kwiatów o skomplikowanej budowie anatomicznej, co czyni je istotnymi zapylaczami - podkreśliła Starszy Specjalista Służby Leśnej, Magdalena Marchelek-Pawlak. Lasy Państwowe od wielu lat zaangażowane są w czynną ochronę dzikich zapylaczy realizując rozmaite projekty oraz kampanie edukacyjne.  Dzięki leśnikom do lasów powróciło bartnictwo, czyli dawna forma pszczelarstwa a wraz z nim pszczoły leśne zwane "borówkami". 

Po prelekcji nadszedł czas na przerwę kawową, w trakcie której uczestnicy mogli skosztować lemoniad oraz słodkości "Dobre z lasu", czyli czekolad z owocami leśnymi oraz ciastek z żołędzi. Niespodzianką było pojawienie się pszczolinki Karolinki, wywołującej uśmiech, zarówno u dzieci jak i u osób dorosłych.

Serdecznie zachęcamy do  zgłębiania wiedzy o dzikich zapyalaczach na koncie na instagramie "podkresska" oraz zaglądając na stronę dzicyzapylacza.pl

Kolejny punkt programu poprowadzony przez leśniczego pszczelarza Pana Romana Kędzierskiego spotkał się z ogromnym zainteresowaniem o czym świadczy chęć i ilość zadawanych pytań. Przekazał on uczestnikom praktyczne porady dotyczące rozpoznawania prawdziwego miodu, zaprezentował sprzęt pszczelarski oraz przytoczył kilka zabawnych anegdot ze swojego "pszczelarskiego" życia. Przywiezione przez niego żywe pszczoły, pięknie pachnące plastry wosku oraz leśny miód do degustacji, wzbudziły wiele zachwytów. Dodatkowo po prelekcji najszybsi i najlepsi słuchacze wygrali miody wprost z pasieki leśniczego Leśnictwa Kotusz.

Spotkanie zakończyło się około godziny 17:00, projekcją filmu przyrodniczego produkcji Lasów Państwowych "Leśni zapylacze". Uczestniczyło w nim ponad 60 osób, które do domów zabrały namiastkę leśnych smaków, czyli produktów "Dobre z lasu" dofinansowanych przez Centrum Informacyjne Lasów Państwowych. Dziękujemy za tak liczne przybycie i spędzenie czasu z nami. Zapewniamy, że w tym roku odbędzie się co najmniej jeszcze jedno spotkanie z cyklu "Las łączy Pokolenia", które będzie poświecone ptakom - powiedział na pożegnanie Nadleśniczy Nadleśnictwa Kościan, Maciej Cudak.